Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1744/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku z 2015-10-02

Sygn. akt: I C 1744/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 października 2015r.

Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSR Aneta Szałkiewicz-Łosiak

Protokolant: staż. Aleksandra Słomczewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 września 2015r. sprawy

z powództwa Gminy G.G. Zarządu (...)

przeciwko B. B.

o zapłatę

1.  oddala powództwo,

2.  zasądza od powódki Gminy G.G. Zarządu (...) na rzecz pozwanej B. B. kwotę 1217 zł (tysiąc dwieście siedemnaście złotych) tytułem kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Gmina G. pozwem z dnia 5 stycznia 1999 r. wniosła przeciwko Z. B. (1) i B. B. o zapłatę kwoty 6.031,53 zł tytułem należności wynikających z zawartej w dniu 6 września 1993 r. umowy najmu lokalu mieszkalnego nr (...) położonego przy ul. (...) w G. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 5 stycznia 1999 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

W dniu 09 lutego 1999 r. wydany został nakaz zapłaty, w którym powództwo zostało uwzględnione.

W dniu 21 maja 2014 r. pozwana wniosła sprzeciw od przedmiotowego nakazu zapłaty wskazując, iż od 1994 r. nie zamieszkuje pod adresem ul. (...), a ze Z. B. (1) rozwiodła się w 1995 r. i dlatego wszelkie długi w związku z lokalem powstałe po 1995 r. nie powinny jej obciążać.

W odpowiedzi na sprzeciw powód wskazał, że pozwana nie wywiązywała się z obowiązków uiszczania czynszu i opłat eksploatacyjnych, przy czym bez znaczenia jest, czy w spornym okresie pozwana z najmowanego lokalu. Pozwana rozwiązała umowę dopiero w maju 1999 r., informując powoda o opuszczeniu lokalu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 6 września 1993 r. zawarta została umowa najmu pomiędzy powódką a Z. B. (1), ówczesnym mężem pozwanej, dotycząca lokalu mieszkalnego nr (...), położonego przy ul. (...) w G..

dowód: kopia umowy – k. 6-9 oraz w aktach lokalowych.

Pozwana zamieszkiwała w przedmiotowym lokalu wraz z mężem w latach 1981 r. – 1994 r.

dowód: decyzja z 21. 10. 1997 r. – k. 41-42, zaświadczenie z dnia 22 stycznia 2015 r. – k. 45, warunki zakwaterowania z 2. 02. 1981 r. i 2. 05. 1988 r. – k. 55 (zawartość koszulki), dokumenty z akt lokalowych.

Wyrokiem(...)z dnia 22 czerwca 1995 r. wydanym w sprawie o sygn. akt (...)orzeczono rozwód B. B. i Z. B. (2). Wyrok uprawomocnił się 14 lipca 1995 r.

dowód: wyrok z dnia 22 czerwca 1995 r. – k. 19.

Pozwana z lokalu przy ul. (...) wymeldowała się dnia 24 stycznia 1994 r. i tego samego dnia zameldowała się pod adresem: (...)-(...) G., al. (...) (...)

dowód: zaświadczenie z dnia 22 stycznia 2015 r. – k. 45/

B. B. w dniu 18.10.1993r. została członkiem Spółdzielni mieszkaniowej, która w dniu 09.07.1993r. zobowiązała się do końca 1993r. przydzielić pozwanej lokal przy ul. (...) (...)

dowód: zaświadczenie i umowa okazane na rozprawie w dniu 25.02.2015r., których prawdziwości strona pozwana nie zaprzeczyła.

Z. B. (1) w dniu 3 lutego 1994 r. zgodził się na zabranie przez pozwaną z jego mieszkania, tj. z lokalu przy ul. (...) sprzętów RTV i AGD (telewizor, magnetowid, pralka lodówka).

dowód: oświadczenie – k. 55 (zawartość koszulki), kopia oświadczenia – k. 18.

W maju 1999r. pozwana uzyskała od byłego męża informacje, z której wynikało, że Gmina również pozwaną uznaje za zobowiązaną do ponoszenia kosztów korzystania z lokalu przy ul. (...). Udałą się więc do Gminy, gdzie wskazując na fakt wymeldowania oświadczyła, że nie jest zobowiązana do ponoszenia kosztów związanych z lokalem zajmowanym przez byłego męża.

dowód: notatka k. 27.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo nie było zasadne i nie zasługiwało na uwzględnienie.

Powód w nin. postępowaniu wystąpił przeciwko pozwanej o zapłatę kwoty 6.031,53 zł z tytułu czynszu i opłat eksploatacyjnych lokalu mieszkalnego nr (...) położonego przy ul. (...) w G. za okres od marca 1995 r. do lutego 1998 r. Wskazywał, że pozwana jako strona umowy najmu przedmiotowego lokalu, zobowiązana jest do pokrycia powyższych należności bez względu na fakt, czy w nim zamieszkiwała czy nie. Powód wskazał także, iż pozwana wypowiedziała umowę najmu dopiero w maju 1999 r.

Pozwana zakwestionowała fakt, że była stroną ww. umowy, jak również że zajmowała przedmiotowy lokal we wskazanym w pozwie okresie – pozwana wskazywała początkowo, że od 1994r. a następnie, że od 1993 r. mieszkała już w swoim mieszaniu (spółdzielczym) przy al. (...) (...) G.,

Okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy Sąd ustalił na podstawie dokumentów dołączonych do akt sprawy, jak również znajdujących się w aktach lokalowych. Większość z tych dokumentów nie była kwestionowana przez strony postępowania, część z nich ma ponadto charakter dokumentów urzędowych, stąd też Sąd nie miał zastrzeżeń co do ich prawdziwości i wiarygodności. Strona pozwana zakwestionowała jednak autentyczność podpisu najemcy na umowie najmu z dnia 6 września 1993 r. podkreślała, że pod dokumentem tym na pewno nie podpisała się pozwana, w wątpliwość podawała także, jakoby miał być to podpis Z. B. (1) (byłego męża powódki). Jednak pozwana nie wykazała okoliczności, które przeczyły autentyczności podpisu. Wnioskowała co prawda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, jednak nie dopełniła formalnego wymogu w tym zakresie i nie uiściła zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego, dlatego wniosek został pominięty. Nie było więc podstaw do tego by kwestionować fakt zawarcia umowy najmu między powódką a mężem pozwanej zwłaszcza, że Z. B. (1), a do 1994r. również powódka korzystali z lokalu, do okresu objętego sporem opłacane były należności z tego tytułu. Ustaleniu, że umowa została podpisane nie może przeczyć fakt, że do akt nie załączono oryginału umowy, zwłaszcza wobec okoliczności, że akt główne sprawy zostały zniszczone, a nie wykluczone, że do nich właśnie złożony został oryginał umowy.

Nie budzi więc wątpliwości to, że umowa najmu została podpisana przez powódkę i Z. B. (1). Na marginesie więc jedynie można wskazać, nawet w razie braku odpisu jednej ze stron, należałoby przyjąć, że do jej zawarcia doszło w sposób dorozumiany, poprzez faktyczne zajmowanie lokalu na warunkach określonych przez Gminę w pisemnej umowie.

Powyższe ustalenie przekonuje o tym, że pozwana stała się najemcą spornego lokalu. Jak stanowił – art. 10 ust. 3 Ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. prawo lokalowe (Dz. U. 1987 r., nr 30, poz.165) obowiązujący w chwili zawierania umowy najmu, małżonkowie wspólnie zajmujący lokal mieszkalny stawali się z mocy prawa najemcami tego lokalu, chociażby umowa najmu została zawarta tylko przez jednego z nich (...). Zatem, skoro w momencie zawierania umowy najmu pozwana była żoną Z. B. (1) – rozwód orzeczono dopiero w czerwcu 1995 r. - oraz zamieszkiwała wówczas jeszcze w tym mieszkaniu, z chwilą zawarcia umowy najmu stała się z mocy prawa jej stroną. Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanej, w których ta twierdziła, że z lokalu wyprowadziła się przed wrześniem 1993r. W ocenie Sądu, okoliczność ta przedstawiona dopiero w zeznaniach strony, zaprezentowana została na potrzeby nin. postępowania, dla wykazania, że pozwana jednak w chwili zawierania umowy najmu, w lokalu nie zamieszkiwała. Jeszcze w sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana twierdziła natomiast, że z lokalu wyprowadziła się w styczniu 1994r. Powyższa data wyprowadzki koresponduje z materiałem dowodowym zebranym w sprawie, który odnosi się do nabycia przez pozwaną uprawnień do nowego lokalu i zamieszkania w nim i wykazując, iż nie mogło nastąpić to przed końcem 1993r. Z dokumentacji okazanej przez samą pozwaną na rozprawie (k. 52) wynikało, że pozwana członkiem Spółdzielni została dopiero w dniu 18.10.1993r. a z umowy z dnia 09.07.1993r. wynikało zobowiązanie Spółdzielni przydzielania pozwanej lokal przy ul. (...) II ale do końca 1993r. Na fakt zamieszkiwania w lokalu przy ul. (...) przez pozwaną do 1994r. w charakterze najemcy wskazano również w decyzji z dnia 21.10.1997r., która wydana została na podstawie odwołania B. B.. Poza tym zameldowania się w nowym lokalu pozwana dokonała dopiero w styczniu 1994r., a faktycznego podziału majątku z mężem dokonała w luty 1994r. W. powyższe wskazywało na to, że pozwana dopiero w styczniu 1994r. uzyskała możliwość wyprowadzenia się z lokalu przy ul. (...), że skorzystała z tej możliwości i opuściła lokal. Zatem zamieszkiwała w nim jeszcze w chwili, kiedy zawierana była umowa najmu ze Z. B. (1).

Jednak – w ocenie Sąd – pozwana dokonała skutecznego rozwiązania tej umowy. Niewątpliwie B. B. w styczniu 1994r. opuściła lokal przy ul. (...), a w dniu 24 stycznia 1994 r. wymeldowała się z niego, zgłaszając zamieszkanie w nowej lokalizacji przy ul. (...) II. Zadaniem Sądu, pozwana wnosząc o jej wymeldowanie się z dotychczasowego miejsca zamieszkania i zameldowanie się w nowym miejscu, poza dopełnieniem obowiązku administracyjnego, złożyła również oświadczenie, o rozwiązaniu wszelkich stosunków, na podstawie których zajmowała lokal przy ul. (...). Wywodząc z powyższego zachowania pozwanej skutek w postaci wypowiedzenia umowy najmu, należy uwzględnić szereg okoliczności, ujawnionych w nin. sprawie. Wskazać należy na to, że pozwana nie ma wykształcenia prawniczego, nie jest osobą dobrze orientującą się w przepisach i kwestiach prawnych. Wiedziała, że Gmina w 1993r. przejęła lokal, jednak pozwana zamieszkiwała w nim przed 1993r. już kilkanaście lat. Dlatego z faktem zmiany właściciela nie łączyła zmiany swojej sytuacji. Wiedziała, że niebawem, w okresie kilku miesięcy uzyska prawa do innego lokalu, do którego się wyprowadzi. Z pewnością nie miała świadomości tego, że podpisana przez męża Z. B. (1) umowa najmu z Gminą, wywołuje skutek w postaci uzyskania również przez nią statusu najemcy. Istota przepisu art. 10 przywołanej ustawy - prawo lokalowe sprowadzała się do zapewnienia ochrony małżonka tej osoby, która faktycznie się pod umową podpisywała, podkreślała zasadę wspólności majątku małżeńskiego i równości praw małżonków. Tymczasem pozwana, w czasie zawierania umowy najmu traktowała sporny lokal jako miejsce, w którym nie chce, ale musi pozostać do czasu uzyskania własnego mieszkania. Właśnie z uwagi na łączące małżonków już wówczas relacje, pozwana nie chciała dalej zamieszkiwać w przedmiotowym mieszkaniu. Formalnie więc, jako żona podpisującego umowę, zajmująca lokal, stała się jego najemcą. Jednak, z pewnością wolę pozostawania w takiej relacji z powódką, porzucała opuszczając lokal, dając temu wyraz również w akcie wymeldowania. Podkreślić przy tym należy, że w powszechnej świadomości społecznej kwestia meldunku była i nadal jest równoznaczna z kwestią prawa do zajmowania danego lokalu. Świadomość taka panuje do dzisiaj, a była jeszcze silniejsza w czasie, gdy za niedopełnienie obowiązku meldunkowego groziły sankcje, a w dyskursie publicznym nie było mowy o jego zniesieniu. Tym samym w rozumieniu pozwanej, wymeldowanie się, którego dokonała w 1993r. było jednoznaczne z zerwaniem wszystkich więzi prawnych łączących ją z przedmiotowym lokalem zwłaszcza, że dokonane zostało w jednostce Gminy, czyli strony umowy i właściciela lokalu. Dlatego w ocenie Sądu spełniało wymagania wynikające z art. 60 i 61 § 1 k.c. i było w istocie aktem wypowiedzenia umowy najmu. Zgodnie z art. 60 k.c. zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny. Z oświadczeniem woli mamy więc do czynienia wówczas, gdy ta wewnętrzna wola zostanie przez podmiot prawa cywilnego wyrażona, czyli ujawniona na zewnątrz (uzewnętrzniona). Według rozpowszechnionego poglądu, znajdującego pełne oparcie w treści art. 60 k.c., oświadczenie woli należy pojmować jako zewnętrzny przejaw wewnętrznej decyzji (czyli powzięcia woli) wywołania określonych skutków prawnych. W świetle art. 60 k.c., przy uwzględnieniu treści art. 56 k.c., oświadczenie woli można również określić jako zachowanie podmiotu prawa cywilnego, z którego wynika – w kontekście towarzyszących mu okoliczności, zasad współżycia społecznego oraz ustalonych zwyczajów – wola (zamiar) dokonania określonej czynności prawnej. Wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia tę wolę w sposób dostateczny. Tym samym art. 60 k.c. ustanawia zasadę swobody formy (sposobu) oświadczenia woli (por. wyr. SN z dnia 20 kwietnia 2011 r., I CSK 391/10). W wyroku z dnia 16 stycznia 1970 r. (III PRN 96/69, OSNP 1970, nr 9, poz. 161) Sąd Najwyższy stwierdził, że oświadczenie woli może być złożone przez każde zachowanie się ujawniające wolę w sposób dostateczny, jeżeli ustawa nie przewiduje dalej idących wymagań (por. też wyr. SN z dnia 23 lipca 2008 r., III CSK 87/08).

W kontekście powyższego podkreślić także należy to, że Gmina uznała fakt wypowiedzenia przez pozwaną umowy najmu na podstawie ustanego oświadczenia pozwanej, że wymeldowała się z lokalu przy ul. (...), złożonego wobec pracownika jednostki Gminy w maju 1999r. Zatem, skoro takie oświadczenie zostało przez powódkę przyjęte jako wystraczające dla uznania rozwiązania umowy najmu, nie sposób uznać, że skutku w postaci rozwiązania umowy nie wywołało samo oświadczenie o wymeldowaniu, potwierdzone wypełnieniem stosownego druku i fakt opuszczenia lokalu w 1994r.

Nie było więc podstaw by obciążyć pozwaną dochodzoną pozwem kwotą jako najemcę lokalu, bowiem taki status utraciła ona w styczniu 1994r. Nie ulega również wątpliwości, że w spornym okresie, tj. od marca 1995 r. do lutego 1998 r. pozwana lokalu przy ul. (...) nie zajmowała, tym samym brak jest podstaw, by obciążać ją należnościami za korzystanie z niego na innej podstawie.

Dlatego też mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w punkcie 1 wyroku.

Orzekając o kosztach procesu Sąd miał na uwadze wynik procesu oraz treść art. 98 § 1 k.p.c., w myśl którego strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i do celowej obrony. Sąd wziął również pod uwagę żądanie pełnomocnika pozwanej oraz treść § 2 ust. 1, § 4 ust. 1 oraz § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu i – w punkcie 2 wyroku – zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 1.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz kwotę 17 zł z tytułu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

1.  (...)

2.  (...),

3.  (...).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Mirosława Wierzbicka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Aneta Szałkiewicz-Łosiak
Data wytworzenia informacji: